Zapowiedż festiwalu w "Gazecie"
piątek, 27 maja 2011
Warszawa ma długą i bogatą historię gejowsko-lesbijską. A poznać będzie ją można na pierwszym takim festiwalu - Dniach HomoWarszawy. (...) Jak będzie wyglądać festiwal? Na początku spacer. Tym razem śladami homoerotów z dwudziestolecia międzywojennego. - Wtedy nie znano takich słów jak "geje" - tłumaczy Szot. On, przygotowując się do tematu, przestudiował archiwalne warszawskie gazety. Jak z rękawa sypie określeniami homoseksualistów z ówczesnej brukowej prasy: "inwertyci", "urningi", "pederaści". I mówi, że wbrew pozorom w międzywojniu to był bardzo popularny temat dla stołecznych dziennikarzy.
Artykuł na Gazeta.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz